Wracając z badań na Podlasiu, postanowiłam tym razem pojechać inną trasą. Na dobre mi to wyszło, bo dotarłam do domu z nowym znaleziskiem. To moje pierwsze trofeum "ustrzelone" na wsi. Jestem taka dumna.
Społeczna odpowiedzialność napisów na murze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz